sobota, 21 marca 2015

Piosenka



Więc odrzuć wstyd dziś jesteś ze mną 
Ja zamknę drzwi ty pokaż klejnot 
Chcę widzieć twój blask chcę poczuć twój smak
Nad ranem odejdę gdy minie twój czas

Twoje ciało sprawia że szybciej bije mi puls 
Ciebie całą chcę aż brakuje mi tchu 
Chociaż jedną noc, będę tylko jej 
Słońce ze mną chodź, rozgrzej szybko mnie 
Chcę ciebie lizać, czujesz mała płomień 
Jesteś w niebie widać, czuję cała płoniesz 
Masz cudowną pupę, klapsa dostać musisz 
Gram upojną nutę, tego chłopca lubisz bo 
Stałem się znany więcej sosu mam co?
Zostałem cwany więcej pokus tam kochanie 
Jestem bandytą ty lubisz ten blask kochanie 
Jesteś samicą i kusi Cię hajs 

Słoneczko ja dzisiaj będę tylko twój 
Twoja sypialnia to miejsce gdzie się zabawimy 
Nie zatrzymuj mnie nad ranem i nie mów mi stój 
Bo ja idę do następnej mojej nowej dziewczyny 

Więc odrzuć wstyd dziś jesteś ze mną 
Ja zamknę drzwi ty pokaż klejnot 
Chcę widzieć twój blask chcę poczuć twój smak 
Nad ranem odejdę gdy minie twój czas

Lubisz kiedy szepczę świństwa do ucha tobie znów 
Do góry jedzie winda zawierucha w głowie szum 
Ciepło Twego ciała ona mokra jest 
Tego złego rozpalasz on do środka chce 
Bardzo lubisz to, kiedy biorę Cię od tyłu 
Bardzo kusisz łoo, wtedy w porę chce tych wygód 
Mogę Ci wiele dać jeśli ty mi wiele dasz 
Jeśli Cię na wiele stać zostawię na ciele smak 
Nie pamiętam jej imienia za to doskonale znam się
Na jej ciała terenach, to w karnawale bal 
Mogę być kochankiem, ale nie będę facetem 
Jestem ryzykantem, w niejedną wejdę kobietę 

Słoneczko ja dzisiaj będę tylko twój 
Twoja sypialnia to miejsce gdzie się zabawimy 
Nie zatrzymuj mnie nad ranem i nie mów mi stój 
Bo ja idę do następnej mojej nowej dziewczyny 

Więc odrzuć wstyd dziś jesteś ze mną 
Ja zamknę drzwi ty pokaż klejnot 
Chcę widzieć twój blask chcę poczuć twój smak 
Nad ranem odejdę gdy minie twój czas

Mogę śpiewać Ci do snu, ale nie będziemy spać 
Nie mówimy zbędnych słów, razem popłyniemy w dal 
My to dzisiaj cały świat nic nie liczy się 
Oto wspaniały akt w dziczy tej 
Szukałaś swego pana dzisiaj robisz co chcę 
Masz delikatnego chama który dziewczyno wie 
Jak to zrobić słonko, żebyś była w siódmym niebie 
Nas osłodzi rozkosz, to nasz absolutny eden 
Nie zadawaj pytań, nie psuj pięknych chwil 
Serenada znika, kiedy węszysz ty
Nie chcę zwierzać się dziś, jak tych paru typów 
Chcę przemierzać Cię, bądźmy na haju do świtu 

Słoneczko ja dzisiaj będę tylko twój 
Twoja sypialnia to miejsce gdzie się zabawimy 
Nie zatrzymuj mnie nad ranem i nie mów mi stój 
Bo ja idę do następnej mojej nowej dziewczyny 

Więc odrzuć wstyd dziś jesteś ze mną 
Ja zamknę drzwi ty pokaż klejnot 
Chcę widzieć twój blask chcę poczuć twój smak 
Nad ranem odejdę gdy minie twój czas